Ciężarówki są jednym z najważniejszych środków transportu towarów w Unii Europejskiej, odpowiadając za prawie jedną czwartą wszystkich tonokilometrów7. Znalezienie bardziej przyjaznego dla środowiska rozwiązania jest konieczne, dlatego w Europie trwa produkcja ciężarówek napędzanych wodorem i budowa stacji paliw. Kierują nimi m. in. Nikola, Iveco i Volvo. Przyszłość może nadejść wcześniej niż się spodziewamy, ponieważ w maju 2023 roku Volvo testowało ciężarówki napędzane wodorem na drogach publicznych. Firma spodziewa się rozpocząć komercyjną produkcję w drugiej połowie dekady.8 Główne wyzwanie dla ciężarówek napędzanych wodorem mogą faktycznie stanowić ciężarówki elektryczne, nad którymi pracuje również wiele innych firm. Mogą wykorzystać już istniejącą infrastrukturę ładowania, co jest bardzo ważnym czynnikiem dla branży motoryzacyjnej. Co więcej, sprawność nowoczesnych samochodów elektrycznych „well-to-wheel” (od źródła do koła) wynosi od 70 do 90 procent, podczas gdy wodorowe ogniwa paliwowe pozwalają osiągnąć 25 do 35 procent9, co stanowi istotną przeszkodę.
7 Źródło: Komisja Europejska.
8 Źródło: Volvo.
9 Źródło: InsideEVs.